Elise napisał:
Dzisiaj ukazal sie dosyc ciekawy artykul o BV :
www.vg.no/nyheter/innenriks/artikkel.php?artid=10016699
Szczegolnie jeden akapit jest ciekawy:
"en stor andel av barna som blir tatt hånd om av barnevernet ikke kommer inn i systemet fordi de sliter med adferdsvansker, men fordi foreldrene har problemer.
- Ofte sliter foreldrene med det vi kaller velferdsbehov. Det kan være dårlig fysisk og psykisk helse, lite utdanning, en løselig tilknytning til arbeidslivet, en stor andel har ikke arbeid, har lav inntekt og bor dårlig, sier han."
I tlumaczenie: "duza ilosc dzieci jest wzieta pod opieke BV nie dlatego, ze ma problemy zachowawcze, lecz dlatego, ze rodzice maja problemy. Często rodzice maja problemy socjane/ekonomicznej. Przyczyna tego moze byc slabe zdrowie fizyczne i psychiczne, slabe wyksztalcenie, slabe sytuacja zarobkowa, duża część nie ma pracy oraz ma niski dochod i zle warunki mieszkaniowe"
Jednym slowem - jak sie ma slabe dochody lub jak sie pracuje na czarno i nie mozna udowodnic swoch dochodow, to przy spotkaniu z BV mozna sprawe przegrac.
zamiast pomoc rodzicom,nawet nie koniecznie finansowo,mozna to zrobic na wiele sposobow,odbiera sie dzieci.......,na ktorych utrzymanie trzeba lozyc ,bv narzeka ze ma male fundusze a bardzo chetnie wydaja na adopcje nastepnych dzieci bez wzgledu na to czy jest to konieczne czy nie.sami sobie zaprzeczaja zreszta nie pierwszy raz.
Dzisiaj ukazal sie dosyc ciekawy artykul o BV :
www.vg.no/nyheter/innenriks/artikkel.php?artid=10016699
Szczegolnie jeden akapit jest ciekawy:
"en stor andel av barna som blir tatt hånd om av barnevernet ikke kommer inn i systemet fordi de sliter med adferdsvansker, men fordi foreldrene har problemer.
- Ofte sliter foreldrene med det vi kaller velferdsbehov. Det kan være dårlig fysisk og psykisk helse, lite utdanning, en løselig tilknytning til arbeidslivet, en stor andel har ikke arbeid, har lav inntekt og bor dårlig, sier han."
I tlumaczenie: "duza ilosc dzieci jest wzieta pod opieke BV nie dlatego, ze ma problemy zachowawcze, lecz dlatego, ze rodzice maja problemy. Często rodzice maja problemy socjane/ekonomicznej. Przyczyna tego moze byc slabe zdrowie fizyczne i psychiczne, slabe wyksztalcenie, slabe sytuacja zarobkowa, duża część nie ma pracy oraz ma niski dochod i zle warunki mieszkaniowe"
Jednym slowem - jak sie ma slabe dochody lub jak sie pracuje na czarno i nie mozna udowodnic swoch dochodow, to przy spotkaniu z BV mozna sprawe przegrac.
zamiast pomoc rodzicom,nawet nie koniecznie finansowo,mozna to zrobic na wiele sposobow,odbiera sie dzieci.......,na ktorych utrzymanie trzeba lozyc ,bv narzeka ze ma male fundusze a bardzo chetnie wydaja na adopcje nastepnych dzieci bez wzgledu na to czy jest to konieczne czy nie.sami sobie zaprzeczaja zreszta nie pierwszy raz.